Od foodtrucka po wymarzony lokal. Poznaj historię Mistrzów Smaku z „Tomcio Paluch Gastro”

Izabella Tarnowska i Tomasz Łoskot, znani jako “Tomcio Paluch Gastro” zostali okrzyknięci Mistrzami Smaku województwa podlaskiego! Tytuł zawdzięczają podwójnej wygranej w plebiscycie Kuriera Porannego oraz Gazety Współczesnej. Co stoi za ich sukcesem oraz jak wygląda historia powstania dzisiejszego bistro? Odpowiedź znajdziecie w artykule poniżej. 

Zacznijmy od samej pary, prawdziwych pasjonatów jedzenia, smaków oraz gastronomii. Z branżą związani są od zawsze. Izabella, doświadczony rzeźnik z zamiłowania i Tomasz, weteran gastronomii, od szkoły gastronomicznej przez stanowiska barmańskie aż po menedżera restauracji na statkach. W momencie, w którym się poznali Tomek już wiedział, że stoi przed nim – jak sam mówi – “prawdziwy kulinarny talent”. Wtedy wszystko się zaczęło.

Tomasz z Izabellą

Z jego doświadczeniem oraz umiejętnościami Izabelli to musiało się udać. Postawili wszystko na jedną kartę i w 2018 roku za pożyczone pieniądze kupili pierwszego foodtrucka. “Foodtrucka znalazłem w Pucku, był to Mercedes MB100, który osiągał maksymalną prędkość 60km/h. Naprawdę myślałem, że nigdzie nim nie dojadę, ale udało się!” – wspomina Tomek.

Początki, jak to zazwyczaj bywa, były ciężkie. Po kilku miesiącach trzeba było zacząć kombinować. Wtedy para wpadła na pomysł wystawiania się na eventach. Znajomości w branży pozwalały im pojawiać się na nich za darmo. Jednym z najbardziej przełomowych wydarzeń był koncert Marcina Millera, na którym sprzedawali non stop przez 2 dni. “Ludzie stali w kolejce po 45 minut, a my spaliśmy w namiotach obok foodtrucka, wymieniając się co godzinę – taki był ruch!”

Foodtruck przed i po odnowieniu

Sezon foodtruckowy powoli mijał, wtedy postanowili otworzyć budkę z kebabem. Nie mieli żadnego doświadczenia z tego rodzaju jedzeniem, jednak chcieli spróbować swoich sił.

Pierwsza budka z kebabem

Tutaj podobnie – początek był słaby. Tomek z nudów przyniósł do pracy książkę, żeby zabić czas i wtedy jak mówi: “Tylko wziąłem ją do ręki i już nigdy nie otworzyłem”. Zamówienia spadały jak z nieba, ludzie specjalnie przyjeżdżali na autorskiego kebaba. Zaczęło się robić trochę ciasno. Wtedy została podjęta decyzja o wynajęciu większego lokalu, w którym obecnie mieści się “Tomcio Paluch Gastro”. Miejsce, które rozrosło się w błyskawicznym tempie w 2 lata. 

Lokal przed i po remoncie

Zapytaliśmy, co zdaniem właścicieli jest kluczem do sukcesu. “Na to pytanie nie można odpowiedzieć jednoznacznie, jest szereg rzeczy, które się na niego składają” – odpowiadają. Do najważniejszych jednak zaliczają kilka elementów. Przede wszystkim autorskie przepisy Izy, które są przygotowane wyłącznie ze świeżych, prawdziwych składników. Nawet teraz podczas kryzysu nie stosują żadnych zamienników, tłumacząc to: “My jesteśmy pasjonatami kuchni. Tutaj nie chodzi o pieniądze, tylko uśmiech na twarzy gości. To sprawia nam największą satysfakcję”. Zdają sobie sprawę, że zmieniając gramatury lub produkty nikogo nie oszukają, a stali klienci już nie wrócą.

Kolejno mówią o swoim zespole, który składa się z wyjątkowych osób. Na przykład Janek, który pomimo dziecięcego porażenia mózgowego spełnia swoje marzenia pracując na wydawce. “Jesteśmy z niego naprawdę dumni. To jak sobie radzi i jaką radość sprawia mu rozmowa z ludźmi to nagroda sama w sobie”. Po chwili dodają: “Zresztą to nasi ludzie budują nas i ten lokal najbardziej – nie odwrotnie. Wszystko, co mamy zawdzięczamy naszemu zespołowi”. 

Zespół Tomcio Paluch Gastro

Ostatecznie wszystko sprowadza się do ludzi, ponieważ jak twierdzą, do nich nie przychodzą klienci, tylko goście. Kochają do nich wychodzić, rozmawiać z nimi, poznawać ich. Tak też tłumaczą nawiązanie współpracy z Restaumatic. “Widzimy, że macie takie same wartości – u Was najważniejsi są ludzie, Ci którzy tworzą Restaumatic oraz my restauratorzy. To jest to!”. I tak dochodzimy do ostatniego elementu, który wymienili jako składową sukcesu – “To by się nie udało gdyby nie Wy, Wasza aplikacja, jakość serwisu, obsługi oraz profesjonalizm w podejściu do współczesnych oczekiwań coraz bardziej wysublimowanych gości”. 

Mówimy o tym często i będziemy dalej – sukcesy naszych restauratorów to też nasze sukcesy i jesteśmy z nich dumni. Współpraca, która przynosi efekty to najlepsze wynagrodzenie jakie można dostać. Dlatego jeśli tylko chcecie podzielić się z nami swoją historią zapraszamy do kontaktu (mail: marketing@restaumatic.com), a Izie oraz Tomkowi życzymy dalszych sukcesów! 

Social Media Specialist

W Restaumatic zajmuję się tworzeniem contentu oraz moderacją profili w mediach społecznościowych. Współpracuje także z naszymi oddziałami zagranicznymi w zakresie zarządzania social mediami.