Zarządzanie gastronomią - Restaumatic https://www.restaumatic.com/blog/zarzadzanie-gastronomia/ Tue, 28 Oct 2025 15:48:07 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.0.2 https://restaumatic-blog-uploads.s3.amazonaws.com/uploads/2018/06/restlogo-ico-1.png Zarządzanie gastronomią - Restaumatic https://www.restaumatic.com/blog/zarzadzanie-gastronomia/ 32 32 Jak zaplanować bożonarodzeniowy catering? https://www.restaumatic.com/blog/jak-zaplanowac-bozonarodzeniowy-catering/ Tue, 28 Oct 2025 14:31:12 +0000 https://www.restaumatic.com/blog/?p=11105 Kolacja wigilijna z potrawami z cateringu świątecznego.

The post Jak zaplanować bożonarodzeniowy catering? appeared first on Restaumatic.

]]>
Święta w gastronomii to czas wielkich emocji. Z jednej strony to szansa na świetny obrót, pokazanie kunsztu kuchni i przyciągnięcie nowych gości. Z drugiej zaś to ogromne tempo, którego nie da się porównać z niczym innym – telefony dzwonią bez przerwy, klienci pytają o każdą drobnostkę, a Ty patrzysz na kuchnię pełną garnków i zastanawiasz się, czy zdążycie przygotować każde zamówienie na czas. Dlatego warto zacząć od planowania wszystkiego z wyprzedzeniem, nie tylko menu, ale także logistyki, zespołu i kosztów.

Oceń swoje możliwości

Na początku trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i ocenić, ile naprawdę jesteście w stanie zrobić. Brzmi banalnie, ale to fundament. Zanim zaczniesz tworzyć menu, wypisz sobie, ile realnie jesteście w stanie wyprodukować, mając do dyspozycji Waszą kuchnię, chłodnię, ludzi i czas. Zastanów się, czy sprzęt wytrzyma intensywną pracę, czy jest gdzie składować półprodukty i kto będzie odpowiedzialny za produkcję, pakowanie i wydawki. Dopiero potem przychodzi moment, w którym siadasz z kartką kosztów i liczysz food cost. To szczególnie istotne przed świętami, bo ceny ryb, nabiału czy przypraw mogą iść w górę. Lepiej policzyć to przed rozpoczęciem działań, niż później martwić się, że na barszczu „zabrakło marży”.

Tworzenie menu – tradycja i nowoczesność

Kiedy już wiesz, na co Cię stać produkcyjnie i finansowo, czas na właściwe układanie menu. I tu kluczem jest równowaga. Są klienci, którzy chcą dokładnie tego, co znają od lat – tradycyjnego barszczu, pierogów z kapustą i grzybami, makowca takiego, jak u mamy. Oni przychodzą po smak domu. Ale obok nich są tacy, którzy lubią, gdy w święta na stole pojawia się coś odrobinę innego – może pierogi z kaczką i powidłami śliwkowymi, może śledź z nutą wasabi albo kremowa zupa z pieczonych warzyw zamiast klasycznego barszczu. I warto również pamiętać o tych, którzy nie jedzą wszystkiego. Niech w menu znajdzie się pełnoprawne danie wegańskie, a nie „wersja bez masła i jajek”. 

Do tego dochodzi lokalność. Na Śląsku goście mogą oczekiwać siemieniotki, na Podlasiu kutii, a na Pomorzu śledzia pod pierzynką. Ludzie bardzo doceniają regionalne akcenty w menu. Takie drobne akcenty robią ogromną różnicę i sprawią, że klienci wracają do Ciebie rok po roku.

Mniej znaczy lepiej

To wszystko jednak nie oznacza, że Twoje menu musi być rozbudowane. Wręcz przeciwnie – im krótsze, tym lepsze. Lepiej zrobić osiem potraw, które będą idealne, niż dwadzieścia, które będą „na styk”. Krótsze menu to mniej chaosu, łatwiejsza organizacja pracy i większa szansa na zachowanie jakości. A jakość w cateringu świątecznym jest wszystkim.

Warto też już na etapie menu podać klientowi wszystkie niezbędne informacje. Gramatura potraw i pełny skład każdego dania to niezbędne minimum, które ogranicza liczbę pytań i zapobiega rozczarowaniom. Klient od razu wie, ile porcji dostaje i czego może się spodziewać.

Planowanie przygotowań

Wiele świątecznych potraw można przygotować wcześniej. Zakwas na barszcz, farsze do pierogów czy marynowane ryby można zrobić z wyprzedzeniem. To znacząco odciąża kuchnię w ostatnich dniach przed świętami. Warto też dokładnie zaplanować harmonogram prac w kuchni, tak aby każdy etap przygotowań był przemyślany i nie nakładał się na inne. Dobrze jest też przewidzieć margines czasu na ewentualne poprawki lub nieprzewidziane sytuacje, dzięki czemu w święta unikniesz nerwowej gonitwy.

Komunikacja z klientami

Konkretnie określ, do kiedy możliwe jest składanie zamówień. Warto też jasno zakomunikować zasady odbioru: w jakich godzinach będą wydawane zamówione dania oraz jakie są opcje dostawy (jeśli nie zatrudniasz kierowcy, możesz skorzystać z Giełdy Kurierów). Takie informacje powinny się znaleźć na stronie www restauracji oraz w jej mediach społecznościowych. To oszczędzi mnóstwo telefonów i stresu, a klienci poczują się pewnie, wiedząc, czego mogą się spodziewać.

Aby uniknąć nieporozumień, zamówienia na świąteczny catering najlepiej przyjmować online. I tu z pomocą przychodzi funkcjonalność Przedsprzedaży. Wiedząc, ile zamówień wpłynęło do systemu, łatwiej będzie Ci zaplanować produkcję potraw. Bez tego świąteczny catering często zamienia się w loterię.

Dowiedz się więcej o funkcjonalności Przedsprzedaży z artykułu „Gastronomia pod presją: jak okiełznać największe fale zamówień?”.

Catering świąteczny nie kończy się w kuchni. To, jak potrawy dotrą do klienta, ma ogromne znaczenie. Warto postawić na solidne opakowania i dorzucić krótką instrukcję, jak podgrzać i podać danie. Nawet drobne detale, takie jak estetyczne opakowanie czy kartka z instrukcją, robią wrażenie i sprawiają, że klienci wracają z pozytywnymi opiniami.

Dbaj o zespół

Nie zapominaj przy tym o pracownikach. To oni będą nieść ten okres na swoich barkach – i to dosłownie. Święta to czas, w którym łatwo doprowadzić zespół do przemęczenia. Warto więc ustalić grafiki wcześniej, przewidzieć dodatkowe ręce do pakowania, pomyśleć o premii lub dodatku świątecznym, ale też o zwykłym geście: pozwól pracownikom zabrać trochę potraw do domu. Planując, jak dużo każdego dania jest potrzebne, by zrealizować zamówienia, warto założyć większą ilość tak, by pracownicy mogli zabrać do domu choćby niewielkie porcje. To może wydawać się drobiazgiem, ale dla wielu jest to sygnał „tu ktoś o nas myśli”. W czasach dużej rotacji pracowników restauracji to naprawdę buduje lojalność.

Marketing i świąteczne akcenty

Na koniec zostaje marketing. Świąteczne menu samo się nie sprzeda – choćby było najlepiej dopracowane. Trzeba o nim mówić. Ale mądrze. Nie komunikuj „Catering na święta – zamów!”, tylko „Odpuść sobie gonitwę – my ugotujemy za Ciebie, a Ty spędzisz więcej czasu z rodziną”. Ludzie kupują emocje, a nie potrawy. Warto pokazać kulisy przygotowań w mediach społecznościowych, wysłać newsletter do stałych klientów i przypominać o zamówieniach z wyprzedzeniem.

Dobrym pomysłem jest też dodawanie do zamówień gratisu, który sprawi, że klient poczuje się doceniony. Niewielka paczka przygotowanych wcześniej pierniczków lub korzenna mieszanka przypraw do kawy będą strzałem w przysłowiową dziesiątkę! Jeśli odpowiednio wcześniej o tym pomyślisz, to z powodzeniem możesz to uwzględnić w kosztach, dzięki czemu ten miły akcent nie będzie dla Ciebie obciążeniem finansowym.

Potrzebujesz wsparcia w promocji swojego menu świątecznego? Chętnie Ci w tym pomożemy. Mamy spore doświadczenie w promowaniu restauracji naszych klientów, więc razem możemy zadbać, by Twoja oferta dotarła do jak największej liczby osób.

📞 Numer telefonu: +48 732-081-111
✉ E-mail: contact@restaumatic.com
🔗 Facebook: https://www.facebook.com/Restaumatic

The post Jak zaplanować bożonarodzeniowy catering? appeared first on Restaumatic.

]]>